Z Łukowa do Szaniaw
Akcji towarzyszyła inicjatywa ŚZŻAK Koło Łuków którego członkowie wyruszyli w nocy aby przebyć drogę 38 km nawiedzając miejsca pamięci Uroczyska Baran i Akcji Mitropa.
O godzinie 2.00 na ranem z Łukowa, sprzed obelisku Żołnierzy Niezłomnych i Ofiar Reżimu Komunistycznego na trasę Rajdu Pamięci o Akcji Mitropa, wyruszyła pięcioosobowa grupa piechurów. Miejscem docelowym był pomnik w Szaniawach-Poniatach, gdzie odbyły się uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 73 lat.
Piechurzy zanim dotarli do celu niedzielnej wędrówki pokonali 38 kilometrową trasę. Z Łukowa poprzez Turze Rogi, Las Kownacki, Lipniaki dotarli do Uroczyska „Baran” zwanego przez okoliczną ludność Małym Katyniem. Znajdują się tam odnalezione i dotąd nieodnalezione groby żołnierzy AK, WiN, BCH i NSZ pomordowanych przez sowietów na przełomie 1944 i 1945r. Ginęli tu też cywile uznani za element wrogi wobec tworzącej się nowej władzy w Polsce Ludowej. Wyroki wydawał urzędujący w Kąkolewnicy Sąd II Armii, którego działalność wspierało NKWD i trybunały sowieckie. Przypuszcza się, że w okresie stalinizmu zamordowano od 1500-2000 żołnierzy, których ciała spoczywają w miejscowym lesie. Po oddaniu hołdu pomordowanym oraz chwili odpoczynku wędrowcy poprzez Sokule dotarli do Popław.
Jak mówi jeden z pomysłodawca i koordynator Rajdu Krzysztof Kowalczyk ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Koło Łuków: - Poprzez trud naszej wędrówki, chcieliśmy symbolicznie wszystkim Bohaterom - którzy przed 80 laty stanęli do walki z niemieckim a także z sowieckim agresorem, wyrazić pamięć i wdzięczność za to, że możemy żyć w wolnej Polsce. To dzięki ofierze Ich pokolenia możemy dziś mówić w naszym ojczystym języku. Trzeba, aby pamięć o Nich wiecznie trwała i żyła.